Dziecko spędza swoje pierwsze chwile z mamą, tatą, następnie z pozostałymi członkami rodziny. To z rodziną przeżywa najważniejsze wydarzenia, uczy się i doświadcza. Ale z wiekiem dziecko potrzebuje także innych relacji: z rówieśnikami, mającymi tyle samo lat, tyle samo doświadczenia, podobną ilość wiedzy, podobne problemy, podobny sposób postrzegania świata. Z przeprowadzonych badań wynika, iż ilość czasu spędzanego z kolegami i koleżankami wzrasta z 30% w pierwszych dwóch latach życia do 60 % w wieku lat 11.
Trzy i czterolatki zazwyczaj bawią się z jednym dzieckiem, natomiast starsze dzieci preferują zabawy w grupie, z kilkorgiem osób, zaczynają tworzyć kluby, ustalają reguły zabaw. Tego typu relacje i sytuacje zależą w dużej mierze od umiejętności społecznych dziecka, od jego charakteru, stopnia rozwoju społecznego i emocjonalnego.
Autor w swoim artykule kolejno przedstawia etapy zawiązywania się kontaktów rówieśniczych i analizuje ich wpływ na rozwój dziecka, a przede wszystkim na funkcję komunikacyjną. W swoich rozważaniach odwołuje się do teorii J. Piageta czy
L. Wygotskiego, a także do wyników badań przeprowadzonych przez współczesnych psychologów.























